Grodzisk Mazowiecki, 19 sierpnia 2010 r. Ostatnia aktualizacja danych: 14.10.2013 r. ppłk w st. spocz. Ryszard SienkiewiczWspomnienia przeciwlotnika: |
SPIS TREŚCI |
1. Początki 65 dywizjonu ogniowego artylerii rakietowej OPK. |
2. Historia dywizjonu po 1976 roku. |
3. Dokumenty i fotografie... |
65 doar OPK powołany został rozkazem dowódcy 2 K OPK nr 0101 z dnia 24 sierpnia 1973r., wchodząc w skład wraz z bliźniaczym 64 doar 4 BA OPK im. Obrońców Wybrzeża.
Faktycznie już wcześniej, w czerwcu tego roku rozpoczęło się szkolenie kadry i żołnierzy zasadniczej służby wojskowej w Centrum Szkolenia Specjalistów Artylerii i Radiotechniki w Bemowie Piskim. Dywizjon miał być uzbrojony w zestaw S–125 Newa.. W końcu listopada do egzaminów przystąpiły składy osobowe 64 i 65 doar z 4 BA OPK z Gdyni i 66 i 67 doar z 26 BA OPK z Gryfic. Po podsumowaniu wyników szkolenia, okazało się , że pierwsze miejsce zajął 65 doar ze średnią ocen 4,76.
Po egzaminach skład osobowy udał się do miejsca postoju jednostki we Władysławowie, transportem kolejowym. Na miejscu okazało się , że nie zakończono jeszcze budowy budynków koszarowego i sztabowego, z tego powodu żołnierze zakwaterowani będą w koszarach batalionu radiotechnicznego w Poczerninie-Władysławowie, natomiast kadra zawodowa zakwaterowana będzie w kilku mieszkaniach służbowych, a do wykonywania czynności służbowych wykorzystany będzie budynek przeznaczony na wartownię i cele szkoleniowe, mieszczący się na strefie ogniowej.
Miejsce 65. dr OP w ugrupowaniu 4. Brygady Artylerii OPK.
Budynki koszarowy, sztabowy, magazyn wielofunkcyjny, magazyn amunicji budowane były na terenie kompleksu koszarowego na Rozewiu, gdzie stacjonowały już 55 kompania chemiczna Marynarki Wojennej, rozwiązywana Bateria Artylerii Stałej MW, kompania rozpoznania radioelektronicznego i skład osobowy posterunków obserwacyjnych MW, ok.6 km od Władysławowa.
Miejsce dyslokacji 65. doar OPK.
Strefa ogniowa dywizjonu położona była w odległości 5 km od Władysławowa, przy drodze do Rozewia i Jastrzębiej Góry , na wysokości wsi Chłapowo, na bardzo pięknym i wysokim brzegu klifowym, przylegała od zachodu bezpośrednio do zalesionych stanowisk ogniowych Baterii Artylerii Stałej MW. Strefa ogniowa była faktycznie wybudowana, stanowiska startowe, schrony dla STZ, schron dla SNR gotowe do użytkowania, także strefa przeznaczona do elaboracji rakiet była gotowa do użytkowania, budowany był jeszcze tylko magazyn rakiet. Ponadto znajdowała się tutaj także Parkowa Stacja Obsługi i MPS. Na strefie startowej stała już RSWP Jawor i wysokościomierz. Jednak teren wymagał zagospodarowania, był pusty, błotnisty, gdzie niegdzie porośnięty żarnowcem, rachitycznymi, pojedyńczymi drzewami i trawą typową dla miejsc błotnisto-bagiennych.
Niektóre okolicznościowe foldery wydane z okazji kolejnych rocznic powstania jednostki podają , że stanowiska startowe budował skład osobowy jednostki, wcześniej karczując las. Nie jest to prawdą, las trzeba było sadzić, tam tylko gwizdał wiatr. Osobiście woziłem z żołnierzami z leśnictwa Darżlubie sadzonki sosny, młode brzozy, dęby, sadzone później pod kierunkiem kadry przez wojsko, tych sadzonek było kilka tysięcy.
Z inicjatywy dowódcy, kpt. Wiesława Kozikowskiego, “sposobem gospodarczym”, pod kierownictwem dowódcy baterii radiotechnicznej kpt. Kazimierza Marchewki wybudowano dodatkowo umywalnię i domek dla grupy bojowej , by nie spać w schronie w czasie pełnienia dyżurów. Przy tej inwestycji wsparcia udzielił por. Janusz Łuszczakiewicz, kierownik budowy strefy ogniowej z gdyńskiego pułku inżynieryjno-budowlanego. W późniejszym czasie wybudowano jeszcze w przyległym , głębokim jarze strzelnicę pod kierownictwem kpt. Waldemara Piankowskiego. Istniejący pojedynczy, stary schron pełnił czasowo rolę magazynu amunicji, później wykorzystany przez baterię radiotechniczną na pomieszczenia magazynowo-gospodarcze. Schron był prawdopodobnie elementem istniejącego tu od początku lat 50. batalionowego punktu oporu, częściowo już zlikwidowanego.
Wczesną wiosną 1974r. oddany został do użytku budynek koszarowy i nieco później sztabowy i magazyny. Jeszcze w grudniu 1973 r. kadra jednostki otrzymała nowo wybudowane mieszkania służbowe we Władysławowie przy ulicy Rybackiej, później przeadresowane na ulicę 1000 lecia Państwa Polskiego. Mieszkania dostali wszyscy, tylko kawalerowie mieli przydziały trzech na mieszkanie dwupokojowe, lepiej miał kierowca autobusu, żołnierz zasadniczej służby wojskowej, bomb. Jędrzejec, zamieszkał w jednopokojowej kawalerce z aneksem kuchennym. Kolejni członkowie kadry przybywający do jednostki otrzymywali mieszkania natychmiast. To była naprawdę świetna sprawa, niezbyt często zdarzało się, by całość kadry rozpoczynająca służbę w nowej, organizującej się jednostce, otrzymywała nieomal w dniu przybycia mieszkania i to jeszcze w nowych budynkach. Nawet obecnie w XXI wieku tak się nie zdarza w WP. W tych blokach zamieszkała także część kadry bliźniaczego 64 doar z Helu-Boru (JW 4640, dowódca - mjr Krzysztof Olszewski).
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | kpt. Wiesław Kozikowski | dowódca dywizjonu i garnizonu Władysławowo |
2 | kpt. Henryk Stoltman | szef sztabu - zastępca dowódcy |
3 | por. Antoni Wojtowicz | szef służb technicznych - zastępca dowódcy |
4 | kpt. Waldemar Piankowski | st. pomocnik szefa sztabu ds. operacyjno-szkoleniowych |
5 | kpt. Kazimierz Marchewka | dowódca baterii radiotechnicznej |
6 | por. Mirosław Ulatowski | dowódca baterii startowej |
7 | por. Franciszek Czyżewski | dowódca SNR - starszy oficer naprowadzania |
8 | ppor. Ryszard Sienkiewicz | szef służby uzbrojenia i elektroniki |
9 | por. Robert Koszuta | dowódca plutonu obsługi technicznej |
10 | ppor. Tomasz Ratkiewicz | dowódca RSKP |
11 | mł. chor. Krzysztof Kubacki | technik RSKP |
12 | mł. chor. Marek Rosa | technik SNR (ON) |
13 | mł. chor. Zbigniew Zawiślak | technik UWW |
14 | mł. chor. Henryk Urynowicz | technik UWK |
15 | mł. chor. Edward Strzeszewski | technik UNW |
16 | kpr. (zaw.) Ryszard Sobczyk | RSKP |
17 | kpr. (zaw.) Zdzisław Majewski | dowódca zespołów zasilania |
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | ppor. Zbigniew Parol | dowódca 1 plutonu startowego |
2 | ppor. Antoni Karwowski | dowódca 2 plutonu startowego |
3 | ppor. Adam Okonek | oficer naprowadzania (przybył w 1974 r.) |
4 | mł. chor. Zbigniew Kowalczuk | dowódca wysokościomierza |
5 | mł. chor. Roman Marlewski | instruktor młodzieżowy (przybył w 1974 r.) |
6 | mł. chor. Józef Rogowski | szef służby mundurowej |
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | kpt. Marian Paluch | zastępca dowódcy ds. politycznych |
2 | mjr Józef Łagosz | kwatermistrz |
3 | por. Jerzy Girndt | szef służby samochodowej |
4 | por. Józef Kowalski | pom. szefa szt. ds. łączności - dowódca pluton łączności |
5 | por. Edward Dawidowicz | lekarz |
6 | por. Andrzej Gawryś | dowódca RSWP |
7 | st. ogn. sztab. Witold Roguszewski | dowódca plutonu ochrony |
8 | st. ogn. Zdzisław Koszewski | szef baterii radiotechnicznej i pozostałych pododdz. |
9 | ogn. Jarosław Dziki | dowódca plutonu transp.-gosp. i magazynier mps |
10 | ogn. Bogdan Rossa | podoficer organizacyjno - ewidencyjny |
11 | plut. Franciszek Strojek | magazynier służby żywnościowej |
12 | chor. ??? Rychlewski | szef służby żywnościowej, po nim był ogn. Skoczeń |
13 | plut. Stanisław Nowak | kierownik kancelarii tajnej |
14 | por. Czesław Wdowiak | oficer KW, nie podległy dowódcy dywizjonu |
15 | st. bsm. sztab.Klimas Gintowt | kierownik WAK |
15 | plut. Jerzy Sobolewski | WAK |
16 | st. bsm. ??? Zajączkowski | profos aresztu garnizonowego, etatowo w 55 kompanii chemicznej MW |
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | Janina Romanowska | praownik służby finansowej |
2 | ??? Frank | pracownik służby żywnościowej |
3 | Konrada Piankowska | pielęgniarka |
4 | Teresa Czyżewska | kancelaria tajna |
Wiosną 1974r. sprzęt oraz rakiety (96 bojowych, 4 szkolne) otrzymał pluton obsługi technicznej rakiet.
Dywizjon organizował się, urządzał w nowych koszarach, przygotowywał się do przyjęcia nowego sprzętu, szkolił się w ograniczonym zakresie. Późną wiosną 1974r., by nie utracić zdobytej wiedzy, umiejętności obsługi sprzętu i umiejętności pracy bojowej, trzon bojowy dywizjonu wyjechał do Warszawy, do 3 Łużyckiej Dywizji Artylerii OPK, by szkolić się w jej jednostkach wyposażonych w zestawy S-125 Newa. Były to 60 doar w Olszewnicy (Chotomowie) i 62 doar w Borzęcinie (Mariewie), dowodzone przez kpt.Stanisława Amanowicza i ppłk. Andrzeja Pawlucha. Pluton obsługi technicznej szkolił się w garnizonie, posiadał już sprzęt.
Przyszedł listopad 1974r., w końcu miesiąca przybył długo oczekiwany sprzęt, zestaw S-125M Newa, transportem kolejowym z ZSRR do stacji kolejowej Hel.
Wcześniej wiedzieliśmy, że w danym dniu, wieczorem można spodziewać się transportu. Dowódca zabronił oddalania się poza miejsce zakwaterowania, siedzieliśmy w mieszkaniach, oczekiwaliśmy na sygnał (większość kadry posiadała telefony służbowe). Oczekiwaliśmy po kilku u jednego z kolegów, ponieważ z okien widoczna była doskonale linia kolejowa na Hel, była cały czas pod nadzorem. Może się wydawać dziwnym , ale chcieliśmy jak najprędzej dostać wreszcie sprzęt, nasze swoiste podniecenie udzieliło się także żonom (niektórzy byli już żonaci). Jedna z pań była w tym czasie na dworcu we Władysławowie, widząc przejeżdżający na dużej prędkości wielki transport kolejowy, częściowo oplandekowany, z wojskową ochroną, biegiem wróciła do domu, by o tym powiadomić nas. A my, ubrani już w mundury polowe, jeszcze bez rozkazu wyszliśmy do naszego autobusu, za chwilę przyszedł dowódca, kpt. Kozikowski i udaliśmy się do jednostki, jeszcze po drodze przypomniał kto jakie ma zadanie, telefonicznie powiadomiony oficer dyżurny, ogłosił alarm dla pododdziałów.
W niedługim czasie sformowaną kolumną pojazdów udaliśmy się na Hel, po półgodzinnej jeździe byliśmy na bocznicy kolejowej. Przystąpiliśmy do rozładunku transportu. We wczesnych godzinach porannych na bocznicy pojawił się dowódca brygady płk Feliks Jachnicki z oficerami wydziału technicznego brygady, byli zaskoczeni, że nie czekając na ich przybycie i “pomoc”, nieomal zakończyliśmy rozładunek, a wszystko odbyło się sprawnie i bez problemów. Dowódca brygady z kwaśną miną nie omieszkał wytknąć tego dowódcy dywizjonu.
Otrzymany sprzęt różnił się od dotychczas znanego w Polsce, był to zestaw S-125M, a najbardziej widoczne zmiany poza niektórymi parametrami sprzętu , widoczne były gołym okiem: w baterii radiotechnicznej monitory TV w kabinie UNK i kamera TV na kolumnie antenowej, czyli kanał telewizyjny, natomiast w baterii startowej wyrzutnie czterobelkowe, czyli zwiększona jednostka ognia z 8 na 16 rakiet, także zamiast dwóch elektrowni ESD-100, w powiększonej przyczepie jedna ESD-200.
Po rozwinięciu sprzętu musieliśmy kilka dni poczekać na przyjazd z ZSRR oficjalnych przedstawicieli producenta, którzy formalnie przekazali go nam. Sprzęt uruchomiono, wykonano kontrolę funkcjonowania....
W wolnym czasie po przekazaniu sprzętu, miałem zająć się dwoma radzieckimi przedstawicielami, wybawili mnie z organizowania jakiegoś programu, chcieli zobaczyć stripteas, nie musieliśmy jechać daleko, we Władysławowie, w dość podłym lokaliku, za to czynnym całą dobę, pod warunkiem, że jest w miarę czynny klient, o nazwie “Bar błękitny”, mieszczącym się w kaszubskiej chacie, raz w tygodniu, na betonie, przy szafie grającej występowała taka dama. Na te występy udała się z nami większa grupa kolegów, Rosjanie byli zachwyceni.
W drodze na poligon do Aszułuku. Moskwa, Plac Czerwony - czerwiec 1975.
Na zdjęciu od lewej por. Antoni Wojtowicz, kpt. Kazimierz Marchewka i ppor. Ryszard Sienkiewicz.
Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Zaczęła się intensywna nauka, egzaminy goniły egzaminy. Wiosną 1975 r. dywizjon wyjechał na zgrywania na poligon w Pieniężnicy, po powrocie w czerwcu udał się na strzelania bojowe do ZSRR gdzie wykonał zadanie bojowe uzyskując ocenę 4,80. Na strzelania udał się cały skład osobowy szkolący się wcześniej w Bemowie Piskim , oraz pozostali związani z pododdziałami bojowymi. Po powrocie ze strzelań, zdaniu stosownych egzaminów, w lipcu 1975 r. 65 doar włączony został w system dyżurów bojowych 2 KOPK.
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | kpt. Wiesław Kozikowski | dowódca dywizjonu |
2 | kpt. Henryk Stoltman | szef sztabu - zastępca dowódcy |
3 | por. Antoni Wojtowicz | szef służb technicznych - zastępca dowódcy |
4 | ppor. Ryszard Sienkiewicz | szef służby uzbrojenia i elektroniki |
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | por. Franciszek Czyżewski | dowódca SNR - starszy oficer naprowadzania |
2 | ppor. Adam Okonek | oficer naprowadzania |
3 | mł. chor. Marek Rosa | technik SNR |
L.p. | Nazwisko | Stanowisko |
1 | por. Mirosław Ulatowski | dowódca baterii startowej |
2 | ppor. Zbigniew Parol | dowódca 1 plutonu startowego |
3 | ppor. Antoni Karwowski | dowódca 2 plutonu startowego |
Ostrzelany już 65 doar wszedł w grafik dyżurów bojowych 4 BA OPK, i nie było to tylko siedzenie na strefie ogniowej. Nieomal nie było dnia by nie wisiał w powietrzu jakiś Atlantic, czy nie odwiedził RF-4 Phantom, na morzu zaś bujał się jakiś statek rozpoznania radioelektronicznego naszych obecnych przyjaciół. A przełożeni bardzo często sprawdzali naszą gotowość bojową, na każdym dyżurze bojowym ogłaszało nam alarm PłSD, położone zresztą niedaleko nas na Poczerninie.
Którejś chyba wrześniowej nocy 1976 r. obudziła nas syrena alarmowa, po kilkudziesięciu sekundach zameldowałem się dyżurnemu odpowiedzialnemu PłSD. Oczekiwałem że postawi nam jakieś ćwiczebne zadanie, zaszyfrowane wg Tablicy sygnałowej, tym razem odezwał się bardzo po cywilnemu per panie Sienkiewicz (zawsze był nadzwyczaj regulaminowy i mieliśmy o nim dość jednoznaczną opinię) i powiedział, że to prawdziwy alarm bojowy, byśmy się nie denerwowali, następnie podał nam prawdopodobne parametry celu, który naruszył granicę wód terytorialnych.
Samolot rozpoznawczy McDonnell Douglas RF-4C Phantom. Foto: Wikimedia Commons.
Wykryliśmy wskazany cel, był bardzo szybki, manewrujący w zakłóceniach, na niskiej wysokości, ale już go nie straciliśmy z ekranów. Po moich meldunkach odpowiedzialny był coraz bardziej zdenerwowany i próbował nas niepotrzebnie uspokajać, a rakiety były włączone już na przygotowaniu 1, zaczęła pracę aparatura pokładowa rakiet (strzelalibyśmy serią 2 rakiet), obsługi wyrzutni ukryte w schronach. Wszyscy pracowaliśmy jak automaty, wydawałem komendy otrzymywałem potwierdzenia, cel manewrował przekraczał granicę wód terytorialnych i wychodził cały czas zakłócał i słyszałem z PłSD, panie Sienkiewicz nie denerwujcie się, decyzja musi być podjęta na najwyższym szczeblu, po chwili przychodzi informacja: zaraz zajmą się nim MiGi z Pawilonu (34 plm OPK z Babich Dołów) i właściwie tak to się skończyło, tylko wcześniej przechwycili go wschodni sąsiedzi i odprowadzili w rejon cieśnin duńskich (był to amerykański RF-4). Tylko żołnierze byli bardzo zawiedzeni i pytali: panie poruczniku, czemu pan nie strzelał? Oficerem naprowadzania był doskonały por. Franciszek Czyżewski, oficerem startowym por. Mirosław Ulatowski.
Jeszcze kilka słów o pozycji 65 doar w garnizonie. Garnizon Rozewie był garnizonem Marynarki Wojennej, podlegał dowódcy 9 Flotylli Obrony Wybrzeża z Helu, dowódcą garnizonu był dowódca 65 doar OPK kpt. Wiesław Kozikowski, w skład garnizonu wchodziły wcześniej wymienione jednostki MW i OPK, a dowódcą batalionu radiotechnicznego był ppłk Tomaszewski i z tym był kłopot, ale po pewnym czasie dowódcy jakoś się dogadali.
Atmosfera pracy i służby w dywizjonie była doskonała, kadra szczególnie ta, która przybyła po przeszkoleniu z Bemowa Piskiego była mocno zintegrowana, było to zasługą dowódcy dywizjonu, który przyjął postawę nie tylko przełożonego, ale także trochę starszego kolegi.
Bal z okazji Dnia Wojska Polskiego w ogrodzie zimowym w Domu Rybaka we Władysławowie - 12.10.1975 r.
Na zdjęciu
od lewej: kpt. Kazimierz Marchewka (tyłem), por. J. Girndt, por. R. Sienkiewicz, por. F. Czyżewski, i kpt. W. Piankowski z żonami.
Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Z okazji Dnia Wojska Polskiego, obchodzonego wtedy 12 października organizowane były świetne zabawy taneczne.
Dzień Wojska Polskiego. Sala kinowa w koszarach, Rozewie - 12.10.1975 r.
Na zdjęciu w pierwszym rzędzie od lewej: por. E. Dawidowicz, por. J. Kowalski,
por. A. Wojtowicz, ppor. A. Okonek i por. R. Sienkiewicz.
W drugim rzędzie: mjr J. Łagosz, mł. chor. Z. Zawiślak, i mł. chor. Z. Kowalczuk.
Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Z dywizjonem nawiązał współpracę Hufiec ZHP z Jawora na Dolnym Śląsku, kierowany przez hm. Tadeusza Koniaka, harcerze rozwijali swoje obozowisko w lesie przylegającym bezpośrednio do terenu koszar.
W ramach współpracy z Filmem Polskim, żołnierze statystowali w filmach “Gniazdo” i “Na srebrnym Globie”. W rewanżu dywizjon otrzymał od filmowców kolorowy telewizor, wtedy jeszcze rarytas.
Płk Wiesław Kozikowski, dowódca 1 DA OPK w Bytomiu, w CSS WR Bemowo Piskie podczas
zakończenia, w dniu 15.03.1990, szkolenia kadry na PZR S–125M Newa. Na zdjęciu od
lewej: płk Apoloniusz Siekański, ppłk Zbigniew Przęzak, płk Jan Kosztowniak –
komendant CSS WR, płk Wiesław Kozikowski i płk Ludwik Paleczny.
Foto: Z archiwum Jana Kosztowniaka.
Kpt. Wiesław Kozikowski, później jako płk dypl. mgr, dowodził 1 DA OPK w Bytomiu, a następnie był zastępcą dowódcy 2 K OPK w Bydgoszczy. Niestety przegrał wojnę z ciężką chorobą i zmarł w wieku 64 lat w kwietniu 2004 r. już na emeryturze. Nie żyją już także wspomniani mjr Józef Łagosz, mjr Kazimierz Marchewka, mjr Franciszek Czyżewski, chor. Henryk Urynowicz...
Wspomniany ppor. Zbigniew Parol zakończył służbę wojskową jako szef sztabu 2 KOPK.
W grudniu 2001 r. 65 doar został przeniesiony do byłego kompleksu koszarowego rozformowanej 4 Gdyńskiej Brygady Rakietowej OP w Gdyni-Grabówku i włączony został w struktury 3 Warszawskiej Brygady Rakietowej OP, w sierpniu 2008 r. obchodził jubileusz 35 rocznicy powstania.
Budynek na byłej strefie bojowej 65
doar przy drodze do Jastrzębiej Góry. Obecnie obiekt 43 batalion saperów Marynarki Wojennej. Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Koszary w Rozewiu i strefę ogniową przejął 43 batalion saperów Marynarki Wojennej, przeniesiony z Helu-Boru. Obiekty nie uległy takiej degradacji, jak większość obiektów rozformowanych dywizjonów rakietowych.
Ja rozstałem się z 65 doar w grudniu 1976 r.
[ Do spisu treści ]
2. Historia dywizjonu po 1976 roku.
Kolejne strzelania bojowe w Aszułuku (w byłym ZSRR) dywizjon wykonywał w 1979, 1985 i w 1989 roku. Strzelania bojowe w 1989 roku było ostatnim na poligonie w Aszułuku.
Gen. armii Wojciech Jaruzelski z wizytą w 65 doar – 1980 r. Przed sztabem dywizjonu meldunek składa por. Mirosław Badocha.
Na zdjęciu, w mundurze polowym trzeci od lewej, ojciec Mirosława, płk Zbigniew Badocha – zastępca dowódcy 2 KOP ds. liniowych.
Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Gen. armii Wojciech Jaruzelski z wizytą w mieszkaniu kpt. F. Czyżewskiego – 1980 r.
Na zdjęciu od lewej: kpt. F. Czyżewski, mjr W. Kozikowski, gen. armii W. Jaruzelski
i szef Głównego Zarządu Politycznego WP gen. dyw. J. Baryła.
Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
Ważnym wydarzeniem w życiu jednostki była wizyta w 1980 roku generała armii Wojciecha Jaruzelskiego. Poza wizytą w dywizjonie, odwiedził także miejsce zakwaterowania kadry zawodowej, był w mieszkaniu kpt. Franciszka Czyżewskiego.
Wizyta w Jaworze, luty 1977 r. Na zdjęciu od lewej: mjr W. Kozikowski, hm. Tadeusz
Koniak, chor. Henryk Urynowicz, ???, kpt. Kazimierz Marchewka. Foto: Z archiwum Ryszarda Sienkiewicza.
W 1983 r., po 10-ciu latach dowodzenia, ppłk Wiesław Kozikowski przekazuje obowiązki dowódcy dywizjonem ppłk. Wiesławowi Publicewiczowi.
Po raz pierwszy miano przodującego dywizjonu 2 Korpusu Obrony Powietrznej dywizjon zdobywa w 1985 i potwierdza swoje wyszkolenie zdobywając miano przodującego dywizjonu 2 KOP w latach 1996, 1997, 1999 i 2000.
Ważnym wydarzeniem w życiu jednostki była wizyta w 1995 roku generała broni Tadeusza Wileckiego – Szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego.
W 1997 i 1999 roku dywizjon uczestniczy w ćwiczeniu poligonowym związku taktycznego połączonym ze strzelaniami bojowymi, potwierdzając swoje wysokie umiejętności bojowe.
W grudniu 2001 roku, po rozformowaniu 4. Gdyńskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej, dywizjon zmienia miejsce dyslokacji na m. Gdynia (obiekty po sztabie 4 GBR OP) i wraz z 21. i 25. dr OP podporządkowany zostaje pod dowódcę 3. Warszawskiej Brygady Rakietowej Obrony Powietrznej.
Dywizjon został przezbrojony z PZR S–125M Newa na jego zmodernizowaną w Polsce wersję S–125 Newa–SC.
L.p. | Dowódca | Okres |
1 | ppłk Wiesław Kozikowski | 1973 – 1983 |
2 | ppłk Wiesław Publicewicz | 1983 – 1985 |
3 | mjr Marian Teofilewski | 1985 – 1986 |
4 | ppłk Henryk Ćwik | 1986 – 1999 |
5 | ppłk Leszek Kuchnowski | 1999 – 2005 |
6 | ppłk Marek Kuchnowski | 2005 – 2011 |
W latach 2003–2005 dywizjon zabezpieczał strzelania bojowe na Centralnym Poligonie Sił Powietrznych, potocznie zwanym poligonem w Ustce, jako “Zespół kierowania odpaleniem celów powietrznych”,
W 2007 roku dywizjon wykonał strzelania bojowe na poligonie w Ustce, w ramach ćwiczenia z wojskami pk. “ORZEŁ 07”. W trakcie strzelań poligonowych dywizjon otrzymał ocenę bardzo dobrą niszcząc 7 celi, w tym po raz pierwszy w historii strzelań z PZR S-125 Newa-SC dokonując bezpośredniego trafienia tarczy P–22.
Ministra Obrony Narodowej, Decyzją Nr 289/MON z dnia 6 czerwca 2008r, ustanawił doroczne Święto 65. dywizjonu rakietowego Obrony Powietrznej w Gdyni w dniu 24 sierpnia.
[ Do spisu treści ]
3. Dokumenty i fotografie...
Dzień Wojska Polskiego – 12.10.1974, dywizjon na uroczystym apelu. Na zdjęciu od lewej:
bateria radiotechniczna i szef baterii st. ogn. Zdzisław Koszewski (14-ty od lewej), dalej por. Mirosław
Ulatowski – dowódca baterii startowej, za nim por. Zbigniew Parol, dalej por. Robert Koszuta -
dowódca plutonu obsługi technicznej i por. Tomasz Ratkiewicz. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Dzień Wojska Polskiego – 12.10.1974, czytelnia biblioteki w koszarach na Rozewiu. Na zdjęciu
w pierwszym rzędzie od lewej: por. Antoni Wojtowicz – zastępca d–cy ds. technicznych,
st. bosm. sztab. Gintowt Klimas, por. Jerzy Girndt – szef służby samochodowej. W drugim
rzędzie od lewej por. lek. Edward Dawidowicz, mł. chor. Zbigniew Zawiślak, mł. chor. Krzysztof Kubacki,
por. Robert Koszuta i mł. chor. Strzeszewski. Foto: Z archiwum Antoniego Wojtowicza.
Rok 1974, dywizjon na uroczystym apelu przed budynkiem sztabu. Na zdjęciu z kordzikiem
por.Mirosław Ulatowski, obok po lewej st. ogn. Zdzisław Koszewski – szef baterii radiotechnicznej. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rok 1975, w drodze do Aszułuku, spacer po Moskwie. Na zdjęciu dowódca baterii
startowej por. Mirosław Ulatowski i jeden z żołnierzy służby zasadniczej. Foto:
Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Czerwiec 1975 r., spacer po Moskwie. Przed Muzeum Sił Zbrojnych ZSRR kadra i żołnierze służby zasadniczej
POT 65. dr OP. Od lewej dowódca por. Robert Koszuta, obok technik RSKP mł. chor. Krzysztof Kubacki, w środku
mechanik plut. Ryszard Sobczyk. Foto: Z archiwum ppłk. rez. Tomasza Ratkiewicza.
Czerwiec 1975 r., spacer po Moskwie. Plac Czerwony przed Soborem Wasyla Błogosławionego,
od lewej dowódca RSKP ppor. Tomasz Ratkiewicz, dowódca POT z 64 dr por. Henryk Rewers (rekonesans),
technik RSKP mł. chor. Krzysztof Kubacki, mechanik plut. Ryszard Sobczyk. Foto: Z archiwum ppłk. rez. Tomasza Ratkiewicza.
Rok 1975, czyn społeczny na strefie ogniowej dywizjonu. Na zdjęciu od prawej: kpt. Wiesław Kozikowski,
w głębi ???, por. Mirosław Ulatowski i kpt. Henryk Stoltman. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rozewie 12.10.1975 - Dzień Wojska Polskiego. Od lewej kpt. Waldemar Piankowski, za nim kpt. Jerzy Girndt,
por. lek. Edward Dawidowicz, ppor. Tomasz Ratkiewicz, mł. chor. Józef Rogowski, plut. Jerzy Sobolewski,
st. bosman sztab. Gintowt Klimas, mł. chor. Marlewski, ogn.Stanisław Nowak. Foto:
Z archiwum ppłk. rez. Tomasza Ratkiewicza.
Rok 1977, podczas dyżuru bojowego w pomieszczeniu socjalnym zmiany dyżurnej, na zdjęciu od lewej
por. Adam Okonek i kpt. Mirosław Ulatowski.
Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rok 1978, na zdjęciu od lewej na pierwszym planie: kpt. Mirosław Ulatowski, chor. Józef Rogowski - szef służby mundurowej,
st. ogn. szt. Witold Roguszewski - dowódca plutonu ochrony. W mundurze MW kierownik WAK st. bosm. sztab G. Klimas.
Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rozewie 1978 rok. Na zdjęciu: por. Antoni Wojtowicz – podczas prac przy elementach instalacji
oświetleniowej. W tle budynek kompanii rozpoznania radioelektronicznego i sali kinowe.
Foto: Z archiwum Antoniego Wojtowicza.
Rok 1978r. Uroczysty apel z okazji Dnia Wojska Polskiego, na zdjęciu od lewej: por.
Antoni Karwowski – dowódca bateri startowej, ppor. Mirosław Badocha – dowódca
plutonu startowego i kpr. Cholewiński. Foto: Z archiwum Antoniego Karwowskiego.
Rok 1978r. Dzień Wojska Polskiego, na zdjęciu od lewej: kpt. Henryk Rewers –
dowódca POT, st ogn. sztab. Witold Roguszewski – dowódca plutonu ochrony i
por. Antoni Karwowski – dowódca bateri startowej.
Foto: Z archiwum Antoniego Karwowskiego.
Aszułuk 1979 rok. Zadanie wykonane, czas na toast. Na zdjęciu od lewej: kpt.
Janusz Szlagor – z–ca dowódcy 65 dr OP ds. politycznych , po cywilnemu
kpt. Jerzy Zawisza – dowódca 74 dr OP z 1. DA OPK i kpt. Antoni Wojtowicz –
z–ca dowódcy 65 dr OP ds. technicznych (był strzelającym na poligonie,
zastępował nieobecnego dowódcę dywizjonu mjr. Wiesława Kozikowskiego). Foto: Z
archiwum Antoniego Wojtowicza.
Moskwa 1979 rok, w drodze powrotnej z Aszułuku. Na zdjęciu, w otoczeniu żołnierzy służby zasadniczej,
od lewej: mjr Józef Łagosz – kwatermistrz, kpt.Franciszek Czyżewski – dowódca bat. radiotechnicznej
i strzelający na poligonie oficer naprowadzania, kpt. Antoni Wojtowicz – z–ca dowódcy ds.
technicznych (strzelający na poligonie), kpt. Mirosław Ulatowski – szef sztabu i
kpt. Władysław Jarosz z 64 dr OP z Boru. Foto: Z archiwum Antoniego Wojtowicza.
Rok 1979r. Uroczysty apel, dowódca dywizjonu mjr Wiesław Kozikowski i
szef sztabu kpt. Mirosław Ulatowski w trakcie przeglądu pododdziałów.
Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Dzień Wojska Polskiego – 12.10.1979r. Uroczysty apel. Na zdjęciu od lewej:
mjr Józef Łagosz – kwatermistrz, hm. Tadeusz Koniak, kpt. Mirosław Ulatowski (z kordzikiem),
rozkaz czyta por. Mirosław Badocha. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rok 1980, na poligonie w Drawsku, na zdjęciu od prawej stoją: ppor. Harendarczyk, kpt.
Mirosław Ulatowski, kpt. Franciszek Czyżewski... Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rok 1983, na zdjęciu od lewej: kpt. Roman Fornal - zastępa ds. technicznych, mjr Wiesław Publicewicz
- w tym samym roku wyznaczony na stanowisko dowódcy 65. dr OP, ppłk Wiesław
Kozikowski - dowódca dywizjonu, mjr Mirosław Ulatowski - szef sztabu i por. Smusz - zastępca ds. politycznych. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Rok 1983, na zdjęciu od lewej:. Mjr Wiesław Publicewicz - w tym samym roku wyznaczony
na stanowisko dowódcy 65. dr OP, mjr Mirosław Ulatowski, kpt. Roman Fornal - zastępa ds.
technicznych, ppłk Wiesław Kozikowski i por. Smusz - zastępca ds. politycznych.
Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Stadion Rozewie, pierwszy od lewej kpt. Mirosław Ulatowski, w ciemnych okularach
kpt. Kazimierz Marchewka. Na ostatniej górnej ławce pierwszy od lewej por. lek. Kazimierz Masłowski
Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Ze zbiorów ppłk. w st. spocz. Mirosław Ulatowskiego.
Ze zbiorów ppłk. w st. spocz. Mirosław Ulatowskiego.
Spotkanie po latach, Rozewie 1998 rok. Na zdjeciu od lewej: chor. Leszek Kornak,
hm. Tadeusz Koniak, ppłk Mrosław Ulatowski, Józef Rogowski, za harcerkami płk Wiesław Kozikowski,
Zdzisław Koszewski, w mundurze ppłk Roman Fornal. Foto: Z archiwum Mirosława Ulatowskiego.
Na zdjęciu od lewej: ppłk Henryk Ćwik dowódca 65 dr OP w latach 1986 – 1999
i ppłk Arkadiusz Balwierz – pełnił obowiązki na wielu stanowiskach w strukturach
dowodzenia i automatyzacji w sztabie 2 KOP i sztabie WLOP. Zdjęcie wykonano podczas
obchodów Święta OPL w Bydgoszczy – 11.10.2006 r.
Kolejne dwa zdjęcia wykonał płk w st. spocz. Ryszard Marek Sienkiewicz w dniu 08 sierpnia 2011 roku. Po przybyciu obsług dywizjonu z CSS WR Bemowo Piskie w listopadzie 1973 roku, okazało się, że nie są jeszcze gotowe koszary dla dywizjonu. Dywizjon, do wiosny 1974, zakwaterowano w koszarach 21. brt m. Władysławowo.
Koszary 65. dr (2 piętro) w obiektach byłego 21. brt m. Władysławowo (lata 1973/74).
Stołówka i kantyna na terenie koszar byłego 21. brt m. Władysławowo.
Kolejne trzy zdjęcia wykonał płk w st. spocz. Ryszard Marek Sienkiewicz w dniu 10 sierpnia 2011 roku.
Na pierwszym zdjęciu, przy bramie widzimy dyżurkę wybudowaną w latach 1977-1978. Była to duma płk. Wiesława Kozikowskiego, ówczesnego dowódcy 65. dr OP. Nie było jej w planach, wcześniej stała dyżurka wielkości kiosku z gazetami. Budowa zaczęła się na dziko, ale po jakimś czasie została zalegalizowana i co istotne, była bardzo funkcjonalna.
Wjazd do byłego 65. dr OP m. Władysławowo-Rozewie (JW 4646). Obecnie 43 bsap 3 FO MW (JW 1832)
Budynek koszarowy byłego 65. dr OP m. Władysławowo-Rozewie. Parter zajmowała bateria startowa, POT i PTG, piętro bateria radiotechniczna.
Budynek sztabu byłego 65. dr OP m. Władysławowo-Rozewie. Na piętrze był gabinet dowódcy (dwa okna z prawej).
W dniu 23 września 2013 r., dzięki pomocy ppłk. rez. Jana Dziadonia, doszło do spotkania w Rozewiu w/w i st. chor. rez. Włodzimierza Steinka z kmdr. por. Kazimierzem Babińskim dowódcą 43 bat. saperów MW, pełniącego także funkcję Dowódcy Garnizonu Władysławowo, który umożliwił wykonanie zdjęć obiektów koszarowych i strefy “B” byłego 65. dr OP.
Stan obiektów byłego 65. dr OP? Koszary na Garnizonowej, wszystkie budynki wyremontowane i unowocześnione, wyposażenie aż dech zapiera. Była strefa bojowa dywizjonu: wszystkie ukrycia na STZ-y w dobrym stanie, wiaty na sprzęt wykorzystywane, mają nowe pokrycia dachowe, stanowiska 22 i 24 wykorzystywane do nowych potrzeb, najprawdopodobniej też będą wyremontowane. Nie ma tylko magazynu rakiet, część klifu na którym stał osunęła się do morza.
Oto wybrane zdjęcia wykonane przez st. chor. rez. Włodzimierza Steinka.
Budynek sztabu byłego 65. dr OP m. Władysławowo-Rozewie.
Budynek koszarowy byłego 65. dr OP m. Władysławowo-Rozewie, widok od strony południowej.
Stanowisko nr 22 do kontrola rakiet (KIPS) w byłym 65. dr OP.
Schron SNR i SD - boksy na sprzęt byłego 65. dr OP(otwarta brama boksu C - dla kabiny UNK).
Więcej zdjęć (27) wykonanych 23 września 2013 roku, można zobaczyć w Galerii foto WRiA.PL w albumie p.t. “Obiekty byłego 65. dr OP m. Rozewie. i w albumach z dnia 12.10.2013 r.,autorstwa Włodzimierza Steinka, p.t. “Obiekty byłego 65. dr OP m. Rozewie c.d.” i autorstwa Stanisława Wojniusza, p.t. “Obiekty byłego 65. dr OP m. Rozewie i 21. brt m. Władysławowo.”
[ Do spisu treści ]