Home - strona główna WRiA.PL – “Wspomnienia ...”. płk rez. mgr inż. Zbigniew Przęzak
Braniewo, 31 stycznia 2013 r.
Ostatnia aktualizacja: 03.02.2013 r.



Eugeniusz Walczuk - Wieczorny dzwon


(Zasadzka 37. i 38. doar OPK na wyspie Wolin)



Po opublikowaniu informacji o zasadzce 37. i 38. doar OPK na wyspie Wolin, otrzymałem wiadomość od ppłk. w st. spocz. Lesława Adamczyka i ppłk. w st. spocz. Ryszarda M. Sienkiewicza, o opublikowanym w… 1973 roku reportażu z przebiegu przegrupowania dywizjonu w rejon zasadzki. Oczywiście, nie podano w reportażu informacji identyfikującej wprost dywizjon lecz dla służących w tym czasie w dywizjonie żołnierzy nie ulega wątpliwości o kim pisał autor.

Okładka książki Wieczorny dzwon.

Reportaż ukazał się w zbiorze 14 reportaży z Wojsk Obrony Powietrznej Kraju pod tytułem “Wieczorny dzwon” - Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej Warszawa 1973, autorem reportaży jest Eugeniusz Walczuk, dziennikarz i publicysta wojskowy. Książkę wydano w nakładzie 8000+336 egz., 228 stron.

W latach 1967-1970 Eugeniusz Walczuk pełnił obowiązki zastępcy ds. politycznych dowódcy 37. doar OPK m. Glicko k. Nowogardu w stopniu kapitana i był uczestnikiem wydarzeń przedstawionych w pierwszym reportażu, pod tym samym tytułem co cały zbiór, “Wieczorny dzwon”.

Poniżej kilka cytatów z reportażu i odniesienia do miejsc i osób uczestniczących w przegrupowaniu dywizjonu w rejon zasadzki.

Str. 8: “Niektórzy wkrótce pójdą na przepustki. Gdzieś tam powiatowe miasteczko, dwanaście kilometrów w jedną stronę. Przejdą na piechotę.” - Nowogard.

Str. 9: “Kadra – oficerowie, paru chorążych, podoficerów – w internacie, który z braku innych pomieszczeń urządzono w powiatowej harcówce.” - tymczasowe miejsce zakwaterowania kadry 37. doar OPK. Budynek istnieje do dnia dzisiejszego i pełni funkcję internatu Ośrodka Szkolno-Wychowawczego.

Str.10: “Operatorzy obskakują anteny. Pod nadzorem oficerów i przy ich bezpośrednim udziale demontują kolejne elementy.” - ppor. Marek Ostojski, ppor. Lesław Adamczyk i ppor. Arkadiusz Choryło.

Str.11: “Zastępca dowódcy jednostki do spraw politycznych szykuje się do przeprowadzenia informacji politycznej dla całego stanu osobowego.” - por. Eugeniusz Walczuk.

Str.12: “Dowódca z zastępcą do spraw technicznych i szefem sztabu stoją na moście przed pierwszym samochodem. Konstrukcja jego sprawia nietęgie wrażenie.” - mjr Stanisław Zygoń, por. Ryszard Pawulski i por. Józef Kochanowski. Akcja wzmocnienia mostu opóźniła o 2 godziny przybycie dywizjonu w rejon zasadzki.

Str.14: “Wyrzutnie trzeba było wciągać na stanowisko trzema sczepionymi ciągnikami.” - Oficerowie baterii startowej: por. Marian Baumann, ppor. Henryk Korcz, ppor. Stanisław Tęczar i ppor. Andrzej Zych.

Str.16: “Do jednostki przybyła liczna grupa oficerów z dowództwa wojsk OPK, którym towarzyszyło paru specjalistów naprowadzania.” - na miejsce zasadzki przybyli: z 21. doar OPK kpt. Stefan Bartczak - zastępca ds technicznych dowódcy dywizjonu i por. Mieczysław Koźbiał - oficer naprowadzania. Z 25 doar OPK przybyli dowódca grupy mjr Jan Zagórski - dowódca dywizjonu i por. Alfred Kazaniecki – oficer naprowadzania.

Str.20: “Ale właśnie wtedy, kiedy na niebie pokazała się pierwsza gwiazda, ponownie zawyła syrena...Wkrótce cel zawrócił i zniknął gdzieś nad odległym terytorium... Wkrótce do uszu wracających żołnierzy dobiegł skądś przytłumiony odległością melodyjny głos dzwonu... Jak błogosławieństwo kraju dla ich trudnej i jakże odpowiedzialnej służby.” - Reportaż kończy się w dniu 24.12.1968 roku.

Jeszcze w czterech innych reportażach rozpoznać możemy zdarzenia i osoby służące w 37. doar OPK:

  • “Bunt” starszego szeregowca: jest to opis zdarzenia, które miało miejsce w 1968 r w 37. doar m. Glicko i później w 25. doar m. Dąbrówka k/Wejherowa, gdzie przebywał stan osobowy dywizjonu od 15.06 do 11.08.1668 r. na zgrywaniu obsług i szkoleniu (4. BAR OPK), “zbuntowany” żołnierz nazywał się Teperek i był był operatorem na kabinie UW w baterii radiotechnicznej, którą dowodził por. Andrzej Dąbrowski, dowódcą plutonu n.cz. był ppor. Marian Walentynowicz, a jego bezpośrednim przełożonym był oficer naprowadzania ppor Michał Janda.
  • Zwyczajna praca - rok 1970, miejsce 37. doar OPK, udział biorą żołnierze służby zasadniczej i kadra baterii radiotechnicznej. Z oficerów dowódca dywizjonu. kpt. Franciszek Bujalsk, zastępca dowódcy dywizjonu ds. politycznych - kpt. Eugeniusz Walczuk, był też por. Henryk Gruchała. Dowódcą baterii radiotechnicznej był, dopiero co świeżo mianowany na stopień porucznika, Henryk Okulewicz ( por. Andrzej Dąbrowski odszedł na studia w ASG).
  • Trudne czuwanie - rok 1970, miejsce 37. doar OPK, dowódcą RSWP P-12 był por. Edward Sawicki, dowódcą z wyższego szczebla - płk dypl. Mieczysław Wasąg. Złapano wtedy w lesie koło 37. doar osobę, która fotografowała jednostkę na kierunku stanowiska ogniowe.
  • Próba wytrzymałości - rok 1968, miejsce 23. doar OPK m.Sobieszewo (4.BAR). Odbywało się tam szkolenie ze zwijania i rozwijania sprzętu baterii radiotechnicznej z udziałem techników 37. doar OPK.

Więcej o obsadzie etatowej dywizjonu w notatce: 37. doar OPK m. Glicko.

[ Na początek strony ]